FOOD4THOUGHT, Wymiana Młodzieży, Perugia, 23-30.08.2014
Zastanawiacie się czasami jak spędzić wakacje, żeby ten krótki czas nie przemknął Wam przez palce? Często nawet nie wyobrażamy sobie jak wiele można przeżyć przez jeden krótki tydzień. Słyszeliście może o Wymianach Młodzieżowych? Nie jest to tylko wyjazd w nowe miejsce i zrobienie sobie kilku zdjęć ze znajomymi. Wymiana młodzieżowa jest ogromną przygodą!
Co roku biorę udział w wymianach, treningach i projektach stowarzyszenia Europe4youth. Myślę, że śmiało mogę mówić o tym, jako o mojej wielkiej pasji, która za każdym razem dodaje mi więcej energii do dalszego działania. Kiedy dowiedziałam się o projekcie Food4Thought we Włoszech, bez żadnego zastanowienia postanowiłam wziąć w niej udział. Jeśli człowiek pragnie coś w życiu przeżyć, nie może kalkulować tego na milion sposobów. Trzeba działać!
Zebrałam grupę 6 osób, które nigdy wcześniej nie brały udziału w żadnej wymianie, i kolokwialnie mówiąc nie wiedziały zupełnie czym się to je. Wszyscy jednak z wielkim entuzjazmem stwierdzili, że chcą spróbować. Kupiliśmy więc bilety i pojechaliśmy przeżyć Naszą Wspólną Przygodę…
22 sierpnia wyruszyliśmy z Krakowa do Arezzo, stamtąd pociągiem dotarliśmy do Passignano sul Trasimeno- pięknego miasteczka w regionie Umbria. Tego dnia pogoda nie była idealna, ale nam humor wybitnie dopisywał. Włosi odebrali nas ze stacji, i po 15 minutach dotarliśmy „farmerskimi samochodami” do Panta Rei. To małe gospodarstwo ekologiczne na wzgórzu z pięknym widokiem na Jezioro Trazymeńskie. Tam naprawdę „wszystko płynie”.
Każdego dnia czas wypełniały nam wspólna praca, zabawa, gry, wspólne gotowanie, zwiedzanie a przede wszystkim poznawanie wspaniałych osób z 5 krajów Europy : Włoch, Francji, Węgier, Rumunii i Bułgarii. I choć na początku każdy z nas był indywidualną jednostką, z czasem staliśmy się niesamowicie zgraną Grupą.
Teraz kiedy rozmawiamy o tym co wydarzyło się we Włoszech nie potrafimy przestać się śmiać. To był czas bez problemów, zupełnie odizolowany od naszego życia w Polsce, od codzienności, która czasami potrafi przytłoczyć człowieka. Dziś, każdy ma mnóstwo wspomnień, myśli, nowych planów i przede wszystkim więcej wiary w siebie i swoje możliwości.
To są właśnie rzeczy, które fundują nam wymiany młodzieżowe.
Z szarego człowieka potrafimy stać się tęczą, pełną barw!